Jednym z głównych czynników, które mogą mieć wpływ na pojawienie się cellulitu są słabe połączenia między skórą a tkanką tłuszczową. Rolę „spoiwa” pełnią tu włókna kolagenowe. Problem pojawia się w momencie, gdy ulegają one osłabieniu. Cellulit na brzuchu, pośladkach czy nogach mogą powodować też inne czynniki, w tym:
- Zaburzenia hormonalne – zmiany hormonalne związane z okresem dojrzewania lub ciążą często mają wpływ na rozwój cellulitu (zwłaszcza na udach i pośladkach). Wysoki poziom estrogenów sprzyjaj odkładaniu się tkanki tłuszczowej i zatrzymywaniu wody – to dlatego cellulit jest typowo kobiecą przypadłością.
- Predyspozycje genetyczne – czynniki genetyczne odgrywają istotną rolę w metabolizmie tłuszczu. Osoby, które zaobserwowały w swojej rodzinie genetyczne skłonności do powstawania cellulitu, mogą spodziewać się podobnych problemów.
- Zaburzenia krążenia – wpływ na pojawienie się cellulitu mają także problemy z mikrokrążeniem oraz osłabiona praca układu limfatycznego. Każdy z tych czynników może prowadzić do zatrzymania wody w organizmie i pogorszenia elastyczności skóry.
- Styl życia – brak aktywności fizycznej, siedzący tryb życia, dieta bogata w przetworzone produkty, a nawet używki (papierosy, alkohol) zwiększają ryzyko cellulitu. Ogromne znacznie ma także picie nieodpowiedniej ilości wody. Niskie spożycie płynów sprawia, że organizm zatrzymuje wodę.
Panuje błędne przekonanie, że cellulit to problem osób z nadwagą, które nie dbają o siebie. Nic bardziej mylnego! Przypadłość ta bardzo często dotyka też kobiety, które nie mają problemów z wagą i prowadzą zdrowy tryb życia. W ich przypadku czynnikami, które warunkują pojawienie się cellulitu, są zmiany hormonalne lub uwarunkowania genetyczne.